Etymologia słowa TUTU nie jest jasna, wiadomo jedynie, ze słowo pochodzi z francuskiego: jedni wywodzą je od tulle (tiul), inni od cucu, skrót od cul-cul, oznaczającego w mowie dziecięcej pośladki. Choć często używa się go w stosunku do romantycznej sukni baletowej, samo słowo pojawiło się w słownikach dopiero na początku lat 1880-tych. Wówczas określano nim kalesony noszone pod strojem tancerki - do garderoby tanecznej wprowadziła je wielka XVIII-wieczna ballerina Camargo, ktora nosiła je pod spódnicą do tańca, znacznie krótszą niż wymagała tego ówczesna moda (i przyzwoitość). Kalesony miały chronić wdzięki niewieście przed niepożądanym wzrokiem publiczności.
Istnieje wiele rodzajów paczek, które różnią się między sobą długością, sztywnością, stopniem zmarszczenia materiału w talii lub biodrach i innymi detalami konstrukcji. Tradycyjnie paczki wykonuje się z naturalnych materiałów: bawełnianej gazy, muślinu, tiulu, organzy, woalu, a dziś także z syntetykow.
PACZKA ROMANTYCZNA
Prototypem paczki romantycznej była suknia zaprojektowana przez Eugene'a Lami dla Marii Taglioni do roli Sylfidy (La Sylphide, 1832).


Najlepiej dziś znanym przykładem paczki romantycznej jest strój willid z II aktu Giselle oraz sylfid z XX-wiecznego baletu Les Sylphides/Chopiniana.

Giselle

Les Sylphides/Chopiniana
PACZKA NEOROMANTYCZNA

Paczka neoromantyczna to uwspółcześniona wersja paczki romantycznej. Kilka warstw miękko opadającego tiulu doszytych do uproszczonego gorsetu lub po prostu zebranych w pasek i tworzących niezależną od gorsetu spódnicę, zakładaną na wierzch elastycznego body.
Z biegiem czasu taniec wymagał coraz większej wirtuozerii, a krótkie, odsłaniające nogi tutu dawało tancerce większą swobode ruchu przy wykonywaniu trudnych ewolucji tanecznych.
Paczka klasyczna może być bardzo sztywna, odchodząca od bioder niemal pod kątem prostym, może też mieć nieco opadający, dzwonkowaty kształt.
Klasyczna paczka wykonana jest z kilkunastu wartstw sztywnego tiulu - wierzchnia warstwa, często bogato zdobiona, ma ok. 40 cm szerokości (zależnie od rozmiaru paczki). Spódniczka, zwykle nieco dłuższa z tyłu, połączona jest z gorsetem. Lekko nachodząca na biodra część między gorsetem a spódniczką to tzw. baskinka - karczek i figi w jednym.
a - gorset, b - linia talii, c - baskinka górna, d - baskinka dolna (figi), e - linia nasady tutu

Zdjęcie pokazuje połączenie gorsetu z baskinką w talii oraz wykończenie dolnego brzegu baskinki ozdobną pasmanterią. Wyraźnie widać nałożony materiał, który pokrywa spodnią warstwę baskinki. Pod ozdobną, wierzchnią warstwą tutu (tzw. talerz) widoczne są warstwy tiulu. W wielu paczkach, gorset i baskinka łączą się nie w talii, ale od razu na linii bioder (zdjęcie poniżej).

Tutu widziane od spodu - wyraźnie widać warstwy coraz krótszych pasów zmarszczonego tiulu.
Baskinkę wykonuje się z elastycznego materiału lub z materialu ciętego ze skosu, który pokrywa się później tą samą tkaniną, z której wykonany jest gorset (lub podobną). Dolna część baskinki - figi - także musi być estetycznie wykończona. Podczas pracy nad tutu, najpierw łączy sie tiulową spódnicę z figami, a następnie doszywa do górnej baskinki, która może być (ale nie musi) połączona z resztą gorsetu. Wewnątrz gorsetu przymocownay jest pas, który trzyma całość wokół talii.
Gorset szyty jest z wielu elementów, zwykle 8-12 paneli, dzięki którym łatwiej go dopasować do kształtów baletnicy (im więcej paneli, tym lepiej dopasowany). Sztywność zapewniają mu liczne brykle czyli giętkie pręty wpuszczane w tuneliki utworzone podczas szycia. Tradycyjny gorset zapinany jest na haftki, choć dziś w tańszych kostiumach używane są także zamki błyskawiczne.

PACZKA KLASYCZNA
Paczka klasyczna może być bardzo sztywna, odchodząca od bioder niemal pod kątem prostym, może też mieć nieco opadający, dzwonkowaty kształt.
Klasyczna paczka wykonana jest z kilkunastu wartstw sztywnego tiulu - wierzchnia warstwa, często bogato zdobiona, ma ok. 40 cm szerokości (zależnie od rozmiaru paczki). Spódniczka, zwykle nieco dłuższa z tyłu, połączona jest z gorsetem. Lekko nachodząca na biodra część między gorsetem a spódniczką to tzw. baskinka - karczek i figi w jednym.

a - gorset, b - linia talii, c - baskinka górna, d - baskinka dolna (figi), e - linia nasady tutu

Zdjęcie pokazuje połączenie gorsetu z baskinką w talii oraz wykończenie dolnego brzegu baskinki ozdobną pasmanterią. Wyraźnie widać nałożony materiał, który pokrywa spodnią warstwę baskinki. Pod ozdobną, wierzchnią warstwą tutu (tzw. talerz) widoczne są warstwy tiulu. W wielu paczkach, gorset i baskinka łączą się nie w talii, ale od razu na linii bioder (zdjęcie poniżej).


Tutu widziane od spodu - wyraźnie widać warstwy coraz krótszych pasów zmarszczonego tiulu.
Baskinkę wykonuje się z elastycznego materiału lub z materialu ciętego ze skosu, który pokrywa się później tą samą tkaniną, z której wykonany jest gorset (lub podobną). Dolna część baskinki - figi - także musi być estetycznie wykończona. Podczas pracy nad tutu, najpierw łączy sie tiulową spódnicę z figami, a następnie doszywa do górnej baskinki, która może być (ale nie musi) połączona z resztą gorsetu. Wewnątrz gorsetu przymocownay jest pas, który trzyma całość wokół talii.
Gorset szyty jest z wielu elementów, zwykle 8-12 paneli, dzięki którym łatwiej go dopasować do kształtów baletnicy (im więcej paneli, tym lepiej dopasowany). Sztywność zapewniają mu liczne brykle czyli giętkie pręty wpuszczane w tuneliki utworzone podczas szycia. Tradycyjny gorset zapinany jest na haftki, choć dziś w tańszych kostiumach używane są także zamki błyskawiczne.

Wnętrze paczki. Widoczne są szwy łączące panele gorsetu oraz wstawka z przezroczystego materiału w wycięciu dekoltu. Na pierwszym planie listwa zapięcia z haftkami, a w środku pas zapinany wokół talii - wewnętrzny element baskinki.
W terminologii angielskiej wyróżnia się dwa rodzaje tutu klasycznego: pancake tutu (paczka naleśnikowa) oraz powderpuff tutu (puszek do pudru).

Córka faraona - przykład "pancake tutu"
W paczce naleśnikowej, zwanej tak od swego płaskiego kształtu, w warstwy tiulu wszyte są druciane koła, które utrzymują sztywność, ale jednocześnie powodują "wibracje" spódniczki, która często przeszkadza w ruchach (długo po wykonaniu ruchu spódniczka wciąż dgra jak sprężyna). Niektóre paczki naleśnikowe miały zamiast kół proste druty, rozchodzące się promieniście od talii.
Paczki typu "pancake" są popularne przede wszystkim w klasycznym balecie europejskim.
Natomiast w balanchinowskim balecie amerykańskim przeważają paczki typu "powderpuff" (pisane także: powder puff), które są zdecydowanie krótsze (tzn. mają mniejszy promień niż "naleśniki"), ale robią wrażenie pełniejszych, a to dzięki kilku warstwom (zwykle 6-7) miękkiego tiulu zebranego w biodrach. Te warstwy - każda ok. 1,2 cm dłuższa od poprzedniej - podtrzymują się same, bez pomocy drutów. Spódniczka opada łagodnie, pod niewielkim kątem względem ciala, i kończy się nieco poniżej linii bioder. Daje to tancerce większą swobodę ruchów, a corps de ballet więcej miejsca na scenie.
Paczka typu powderpuff zwana jest też często paczką Balanchine'a i Karinskiej. Barbara Karinska, słynna projektantka kostiumów scenicznych i filmowych, rozpoczęła współpracę z Balanchinem w 1932 roku w Europie, a od 1946 pracowała z nim w Nowym Jorku, projektując stroje do większości jego amerykańskich baletów. Znana jest dziś jako twórczyni nowatorskego tutu, a także prostej szyfonowej sukni baletowej.
W 1948, w Symfonii C-dur, Balanchine po raz pierwszy zaprezentował Ameryce nowy rodzaj tutu, zaprojektowany przez Madame Karinską.

W Allegro Brillante (1956) debiutowała na scenie kolejna innowacja Karinskiej - lekka szyfonowa suknia.
Innowacje wprowadzone przez Karinską dotyczyły jednak przede wszystkim gorsetu, do tej pory raczej sztywnego, ciętego po linii prostej (równolegle do brzegu tkaniny). Karinska cięła panele gorsetu ze skosu, co nadawało im elastyczność - gorset stawał się miękki i lepiej "współpracował" z ciałem tancerki. Odzież cięta ze skosu była wielką innowacją tamtych lat (lata 30-te) i Karinska wprowadziła ją do kostiumów scenicznych, uwalniając tancerzy i spiewaków od licznych niedoli. Choć dziś mamy do dyspozycji nowoczesne materiały syntetyczne, które się doskonale rozciągają, jednak nie zawsze nadają się one na kostiumy baletowe, które wymagaja dekoracji (łatwo uszkodzić naszyte ornamenty, które nie są z natury elastyczne). Nadal preferowaną metodą cięcia gorsetu jest metoda Karinskiej (ze skosu), która zapewnia kostiumom wystarczającą elastyczność.
Tutu, jako strój teatralny, często ulega metamorfozom, by oddać charakter odgrywanej przez tancerkę postaci. Paczki inspirowane strojami ludowymi, narodowymi (lub uznawanymi za "narodowe") i historycznymi to osobny rozdział.
Dzięki ludowym akcentom, takim jak fartuszek czy kubraczek, romantyczna paczka Sylfidy może łatwo przeistoczyć się w strój wiejskiej panny, np. Giselle:

Giselle
W balecie stosuje się także kostiumy "etniczne", inspirowane strojami innych kultur. Doskonale to widać w Bajaderze - kostiumy mają nam przywodzić na myśl Indie:
La Bayadere
Dopiero w częściach galowych (do których pretekstem są zwykle czyjeś zaślubiny) tancerki wystepują w klasycznych tutu.
La Bayadere
"Pancakes" i "Powderpuffs"
W terminologii angielskiej wyróżnia się dwa rodzaje tutu klasycznego: pancake tutu (paczka naleśnikowa) oraz powderpuff tutu (puszek do pudru).

Córka faraona - przykład "pancake tutu"
W paczce naleśnikowej, zwanej tak od swego płaskiego kształtu, w warstwy tiulu wszyte są druciane koła, które utrzymują sztywność, ale jednocześnie powodują "wibracje" spódniczki, która często przeszkadza w ruchach (długo po wykonaniu ruchu spódniczka wciąż dgra jak sprężyna). Niektóre paczki naleśnikowe miały zamiast kół proste druty, rozchodzące się promieniście od talii.
Paczki typu "pancake" są popularne przede wszystkim w klasycznym balecie europejskim.
Natomiast w balanchinowskim balecie amerykańskim przeważają paczki typu "powderpuff" (pisane także: powder puff), które są zdecydowanie krótsze (tzn. mają mniejszy promień niż "naleśniki"), ale robią wrażenie pełniejszych, a to dzięki kilku warstwom (zwykle 6-7) miękkiego tiulu zebranego w biodrach. Te warstwy - każda ok. 1,2 cm dłuższa od poprzedniej - podtrzymują się same, bez pomocy drutów. Spódniczka opada łagodnie, pod niewielkim kątem względem ciala, i kończy się nieco poniżej linii bioder. Daje to tancerce większą swobodę ruchów, a corps de ballet więcej miejsca na scenie.
Paczka typu powderpuff zwana jest też często paczką Balanchine'a i Karinskiej. Barbara Karinska, słynna projektantka kostiumów scenicznych i filmowych, rozpoczęła współpracę z Balanchinem w 1932 roku w Europie, a od 1946 pracowała z nim w Nowym Jorku, projektując stroje do większości jego amerykańskich baletów. Znana jest dziś jako twórczyni nowatorskego tutu, a także prostej szyfonowej sukni baletowej.

W 1948, w Symfonii C-dur, Balanchine po raz pierwszy zaprezentował Ameryce nowy rodzaj tutu, zaprojektowany przez Madame Karinską.

W Allegro Brillante (1956) debiutowała na scenie kolejna innowacja Karinskiej - lekka szyfonowa suknia.
Innowacje wprowadzone przez Karinską dotyczyły jednak przede wszystkim gorsetu, do tej pory raczej sztywnego, ciętego po linii prostej (równolegle do brzegu tkaniny). Karinska cięła panele gorsetu ze skosu, co nadawało im elastyczność - gorset stawał się miękki i lepiej "współpracował" z ciałem tancerki. Odzież cięta ze skosu była wielką innowacją tamtych lat (lata 30-te) i Karinska wprowadziła ją do kostiumów scenicznych, uwalniając tancerzy i spiewaków od licznych niedoli. Choć dziś mamy do dyspozycji nowoczesne materiały syntetyczne, które się doskonale rozciągają, jednak nie zawsze nadają się one na kostiumy baletowe, które wymagaja dekoracji (łatwo uszkodzić naszyte ornamenty, które nie są z natury elastyczne). Nadal preferowaną metodą cięcia gorsetu jest metoda Karinskiej (ze skosu), która zapewnia kostiumom wystarczającą elastyczność.
Tutu, jako strój teatralny, często ulega metamorfozom, by oddać charakter odgrywanej przez tancerkę postaci. Paczki inspirowane strojami ludowymi, narodowymi (lub uznawanymi za "narodowe") i historycznymi to osobny rozdział.
Dzięki ludowym akcentom, takim jak fartuszek czy kubraczek, romantyczna paczka Sylfidy może łatwo przeistoczyć się w strój wiejskiej panny, np. Giselle:

Giselle
W balecie stosuje się także kostiumy "etniczne", inspirowane strojami innych kultur. Doskonale to widać w Bajaderze - kostiumy mają nam przywodzić na myśl Indie:

La Bayadere
Dopiero w częściach galowych (do których pretekstem są zwykle czyjeś zaślubiny) tancerki wystepują w klasycznych tutu.

La Bayadere
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz